czwartek, 24 grudnia 2015

Święta!!!

Słuchajcie, czytelnicy... chociaż nie, czytajcie, drodzy czytelnicy. Miałam zamiar zawiesić tego bloga i nigdy do niego nie powracać. Prawie każdy rozdział jest beznadziejny, więc po co dalej pisać? Jednak tchnięta jakimś przeczuciem, postanowiłam skończyć tą historię. Nawet, jeśli nikt jej nie czyta oraz jeżeli to dopiero początek. Nie poddam się! Nie i już! Wracając do tematu notki, chcę wszystkim życzyć zdrówka, szczęścia, cierpliwości do samego siebie i innych, szalonych i kreatywnych pomysłów, bla bla bla... Czego tam jeszcze chcecie... Może dużej posiadłości w wymarzonym miejscu? Wielu podróży po świecie? Nie wiem... W
 każdym razie tej dużej willi też wam życzę. :)





                                                       WESOŁYCH ŚWIĄT!!! 

~Ranitakk